JAK znaleźć pierwszą pracę?

Jak znaleźć pierwszą pracę?

czyli krótki poradnik o byciu kandydatem

Dzień dobry, witam
dziś pogadamy sobie o problemie, który dotyczy przede wszystkim młodych ludzi, a mianowicie jak znaleźć pracę nie mając doświadczenia?

GOTOWE OPCJE

Przede wszystkim, pamiętaj, że istnieją pracodawcy, którzy przyjmą Cię do pracy z otwartymi rękoma bez żadnego doświadczenia. Niestety, są to głownie sieciówki pokroju McDonalds bądź KFC, gdzie stawki nie powalają na kolana, bo wahają się w granicach 

12-5zł/h brutto. Podobnie sytuacja ma się w znanych odzieżówkach, do których również dostaniesz się bez większego problemu. Zasadniczym plusem takiej pracy, jest nabywanie doświadczenia; stajesz się pracownikiem, który na rynku pracy jest coraz ciekawszy dla przyszłych pracodawców. Z biegiem czasu dostrzeżesz, że jest to nieoceniona rzecz, która buduje Twoją przewagę nad setkami innych młodych ludzi, którzy czas spędzają jedynie na imprezowaniu. 

WARIANT A 

Okej, zdecydowałeś się na pracę w sieciówce. A co, lepszy rydz niż nic; ale co dalej? Musisz przecież jakoś dać znać pracodawcy "hej, tutaj jestem, spójrz na mnie!". W takim celu potrzebujesz CV, którego stworzenie zajmuje około 20 minut, biorąc pod uwagę masę stron, z dostępnymi wzorami CV takich jak np.: klik . Pamiętaj, żeby uwzględnić w nim wszystko, absolutnie wszystko. Serio. Nawet to co wydaje Ci się bardzo nieistotne. Rozdawałeś ulotki na dzień dziecka? Byłeś wolontariuszem, żeby zdobyć punkty do liceum? Cudownie, wszystko to opisz, każdą aktywność zawodową, której się podjąłeś. Wszystko to buduje Twój obraz przed pracodawcą, jako osoby, która coś robi, a nie siedzi z założonymi rękoma. 

Dobra, masz CV, co dalej? Wysyłasz je za pośrednictwem olx.pl bądź bezpośrednio przez stronę pracodawcy. Stało się, już nie ma odwrotu. Oddzwaniają abyś przyszedł na rozmowę kwalifikacyjną, która prawdopobnie jest jedynie formalnością. Bądź spokojny, wszystkiego Cię nauczą. 

WARIANT B

Jesteś młody, odważny i ambitny, więc nikt nie będzie Ci mówił o marnej pracy w sieciówce. Jasne, masz racje. Wszystko jest w zasięgu Twojego wzorku. OLX aż roi się od ofert pracy, które nie są związane z harowaniem w sieciówie. Częstą praktyką studentów, jest praca biurowa. Biura bardzo często otwarte są 24h/7, więc godziny i dni pracy zależne są od Ciebie. Dostajesz zadanie, które musisz zrealizować, a ile Ci to zajmie to już Twoja sprawa. Nie myśl jednak, że dostaniesz zdanie, zrobisz je w 3 godziny, a pensje dostaniesz jak za 14 dni. Im więcej zrobisz, tym więcej zarobisz, co jest logiczne i wydaje się być naturalne. Stawka jest o wiele lepsza niż w sieciówce, bo za ok.100h miesięcznie możemy wyciągnąć w granicach 1800/2000zł. Często studentów do swoich biur poszukują firmy ubezpieczycieli i banki. Brakiem doświadczenia nie musisz się przejmować, wszystkiego Cię nauczą, jedynym warunkiem jest status studenta.

WARIANT C

Wyczerpałeś Wariant A i B, a dalej nie masz pracy? Skup się na dorywczych pracach jednorazowych. Porozdawaj ulotki, wyprowadź psa sąsiadki, pomóż w zorganizowaniu imprezy masowej jako wolontariusz, podziałaj w WOŚP, zaopiekuj się dzieckiem koleżanki Twojej mamy. Masz talent manualny? Dobrze gotujesz? Może potrafisz śpiewać bądź grać na gitarze, ukulele, a nawet flecie? Wszystko możesz wykorzystać, aby stać się osobą aktywnie zawodową i dodać kolejny wpis do swojego CV.

Pracy jest mnóstwo, tylko trzeba wiedzieć jak szukać. Zwłaszcza tej pierwszej.